niedziela, 25 maja 2014

Od Shadow'a cd Avady

-Nie ma za co, słonko-uśmiechnąłem się i lekko pocałowałem dziewczynę w policzek. Avada zrobiła wielkie oczy i odtrąciła mnie zniesmaczona.-Wczuj się w rolę!-syknąłem i wskazałem na chłopaka idącego w naszą stronę. Mężczyzna podszedł do mnie i powiedział:
-Cześć, Seth-uśmiechnął się i podał mi rękę.-To ta twoja dziewczyna?
-Tak. Przedstawiam Ci Avadę, Jerry-powiedziałem obojętnie i pokazałem dziewczynę.
-Ładna, nie ma co-popatrzył jej znacząco w oczy i pocałował dziewczynę w wierzch dłoni. Avada prychnęła i wyrwała mu swoją rękę.-I do tego z charakterkiem.
-Tak, tak. Muszę już iść do domu. Mam z Avadą pewne plany-warknąłem.
-No, taaak. Już to widzę, idź podbijać następne laski-puścił mi oko i odszedł.
Pociągnąłem Avadę w stronę wyjścia. Gdy znaleźliśmy się blisko lasu, zamieniliśmy się w wilki.
-O co chodziło, jaki Seth, jaka dziewczyna?!-warknęła wilczyca.
-Jak już wiesz, Jerry to mój przyjaciel z liceum. Od dawna w szkole ,,podbijaliśmy" dziewczyny. Wiesz mizi-mizi, a potem... Ekhm...-odchrząknąłem znacząco.-Więc powiedziałem mu, że znalazłem nową dziewczynę, ale oczywiście moi przyjaciele z lasu ją zjedli. On nie wie, że jestem wilkiem. Nadal myśli, że mam dziewczynę, a pech akurat chciał, że znaleźliśmy się we trójkę w tym klubie.

Avada? ^^

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz